1.11.2011

Halloween, zupa dyniowa i coś do czytania

Halloween przywędrowało do nas z USA ale z jakiegoś powodu nie stało się aż tak popularne, jak na przykład Walentynki. Może to dlatego, że lepiej niż Amerykanie wiemy, że duchy to poważna sprawa i nie należy sobie z nich żartować.

Z drugiej strony, to właśnie amerykańska pisarka – Jody Picoult – napisała książkę, która mnie ostatnio urzekła, a która opowiada właśnie o duchach… Nie jest to jednak opowieść , której należy się bać albo po której trudno zasnąć.

„Drugie spojrzenie”, bo książka nosi taki właśnie tytuł, to opowieść o zbrodni popełnionej z miłości, o miłości aż po grób i o miłości, która przywraca do życia. A to wszystko w towarzystwie zjawisk nadprzyrodzonych, płatków róż spadających z nieba, zimy w lecie, poszukiwaczy duchów i historii twórców eugeniki, czyli „nauki o ulepszaniu cech dziedzicznych poprzez kontrolowanie rozrodu”.

Cenię książki Jody Picoult właśnie za to, że w historie w nich opowiadane zawsze wplecione są wątki naukowe, a autorka za każdym razem rzetelnie się do nich przygotowuje. Co więcej, potrafi ona tak wciągająco opowiadać, że naprawdę trudno się oderwać i można nawet zapomnieć wysiąść z autobusu tam, gdzie się chciało... Dodam jeszcze tylko, że książki Jody Picoult zostały przetłumaczone na 7 języków, a ich łączny nakład przekroczył 7 mln egzemplarzy.

Przyznam się Wam jednak, że chociaż nie świętuję Halloween, to co roku wycinam dynię, a z miąższu robię ciasto (o którym jednak innym razem) oraz zupę dyniową z pistou, która wspaniale rozgrzewa w chłodne listopadowe dni, a na którą przepis znalazłam w książce „Podróżuj, gotuj, bądź zdrowa” autorstwa Sofii Brandon. Gotuję jej zawsze więcej i pakuję w słoiki. Kiedy wracam zmarznięta do domu, otwieram słoik, podgrzewam zupę, przygotowuję szybko pistou i obiad gotowy.

Zupa dyniowa z pistou
przepis z książki „Podróżuj, jedz, bądź zdrowa” Sofii Brandon

Składniki (na 2 porcje):
300 g obranej i pokrojonej dyni
120 g obranych i pokrojonych marchewek
1 szkl. wody
¾ kostki rosołowej  (polecam ekologiczne)
1 średnia cebula, pokrojona w piórka
1 ząbek czosnku, obrany i posiekany
goździk
oliwa z oliwek
sól morska, świeżo zmielony pieprz

W garnku rozgrzewamy ½ łyżki oliwy i smażymy na złoty kolor cebulę. Następnie dodajemy dynię i marchew oraz ponownie ½ łyżki oliwy, całość dokładnie mierzymy i smażymy na małym ogniu przez 5 minut, po czym dolewamy 1/3 szklanki wody, dodajemy szczyptę soli, goździk oraz czosnek i gotujemy aż dynia będzie miękka.
Następnie całość miksujemy, dolewamy resztę wody, wrzucamy kostkę rosołową i gotujemy ok. 5 minut. Na koniec doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Przed podaniem zupy, do każdej miseczki dodajemy porcję pistou, które zdziała cuda…

A przygotowujemy je następująco:

Pistou

Składniki:
2 ząbki czosnku
1 duża gałązka bazylii
1,5 łyżki oliwy z oliwek extra virgin
garść startego parmezanu

Siekamy czosnek razem z bazylią, a następnie miksujemy z parmezanem i oliwą aż do uzyskania gładkiej kremowej konsystencji. Dodajemy sól i pieprz do smaku. Smacznego!

1 komentarz:

  1. Halloween jakoś mną nie porusza...
    Szkoda,że nie pokazałaś samej zupy.Brzmi świetnie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...